poniedziałek, 15 września 2014

Każdy ma jakąś wartość








Każdy z nas ma jakąś wartość. Każdy z nas coś znaczy w tym wielkim świecie. Choć czasami sami nie widzimy w sobie nic dobrego. Uważamy, że jesteśmy beznadziejni we wszystkim, że psujemy wszystko co wpadnie nam w ręce. Może i zdarzają się takie sytuacje, ale tak nie jest! Każdy ma jakiś talent, w czymś jest dobry, coś potrafi robić lepiej niż inny. Czasami tego nie zauważamy lub jeszcze go nie odkryliśmy, bo może potrzebujemy na to trochę czasu. Nikt nie jest "beztalenciem". Jeden ma talent do śpiewania, tańca, malowania kiedy drugi może być mózgiem w fizyce czy chemii. Ty jesteś dobry w pisaniu, a twój kolega w boksie i karate. Wystarczy tylko to w sobie odkryć i doskonalić. Nie przejmuj się, że coś ci nie wychodzi - nie można być perfekcyjnym we wszystkim.

niedziela, 7 września 2014

Chillout

Hejka!

Przepraszam za nieobecnosc.
Jest to spowodowane szkola.
Cale dni zawalone.

Ale nadeszla niedziela i czas trooche wyluzowac.  Chociazby troszke.

Niestety tak juz jest ze podczas szkoly naszymi jedynymi dniami wytchnienia jest sobota i niedziela.

Ale to nie oznacza ze zeby super wypoczac musimy cale te 2 dni siedziec w lozku przed laptopem czy tez na kanapie przed telewizorem w dodatku caly dzien w pizamie.

Wiadomo kazdy odpoczywa tak jak lubi. Nie zabraniam wam tak robic jak opisalam to powyzej.

Jednak ja preferuje aktywny odpoczynek. Nawet jesli mialo to by byc cwiczenie na balkonie.
Ja z powodu tego ze nie moglam wyjsc wczoraj, wlasnie tak zrobilam.
I bylo swietnie.
Lepiej byloby gdyby bylaby mozliwosc wyjscia na dwor i np. pobiegac w parku. Lub pocwiczyc na otwartej silowni*.

Ja dzis jade do Zor na urodziny. Wiec dzis sobie raczej nie wyjde.

*Otwarta silownia-silownia do ktorej kazdy ma dostep, bezplatna, znajdujaca sie na swiezym powietrzu.

Dzis bez zadnych zdjec z powodu braku czasu.

                       
                             Beth xx

wtorek, 15 lipca 2014

Memories

Heej!

Dzis przechodze do Was z szybkim postem.
Na moim kanale na youtube znajdziecie 2 filmiki poswiecone koncertowi Marsow.

Pierwszy to zwykla sklejka zdjec ale drugi jest juz relacja.

Mam nadzieje ze Wam sie spodoba i do zobaczenia.


                     Beth xx

czwartek, 3 lipca 2014

Koszulka z koncertu

"No warning sign, no alibi
We faded faster than the speed of light
Took our chance, crashed and burned
No we'll never ever learn

I fell apart, but got back up again
And then I fell apart, but got back up again yeah."-Alibi, 30 seconds to mars.

Heej!

Dziś przechodze do was ze stylizacją z moją ukochaną koszulką z koncertu "Thirty Seconds To Mars".
Musze wam powiedzieć że pierwszy raz jakikolwiek ciuch nie podobał i nie kochałam go tak bardzo jak właśnie tą koszulkę.
Pomimo ceny (100zł) to opłacało się ją kupić, wiadomo gdy na koncertach chcemy sobie kupic np taką koszulke to musimy sie przygotowac na to że bedą one droższe. Sama myślałam że bedą one jeszcze droższe.
Co do samej koszulki, jest ona ze 100% bawełny a nadruk jest bardzo dobrej jakości.

Głupio troche mi to pisac, no ale dobra raz sie żyje xd. Koszulke tą tak pokochałam że, ze 4 razy kiedy miałam ją na sobie prałam ją tylko raz. Pomyślałam że za dużo wspomnień "jest w niej zawartych" żeby ją prać

Koszulka-MarsStore w Rybniku, http://thirtysecondstomarsstore.com /spodnie-generation/buty-air max'90/ beanie-glitter

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Leniwy poniedziałek

Heej!

Więc tak, skoro są wakacje to można sobie jakoś poleniuchować.
Ja cały dzień nie dość że przed telewizorem albo w łóżku, to na dodatek w piżamie!

Jak narazie na wakacje się nie wybieram. Jade pod koniec lipca lub sierpnia.
Ale przynajmnie gdzieś na te wakacje jadę.

Juz od dawna marzyło mi się gorące kakao, ale przez te upały jakie były nie miałam go jak zrobić.

I nareszcie przyszła 'zła' pogoda. Wręcz cały dzień padało, i jest pochmurnie.

Fajnie jest czasem poleżeć cały dzień w piżamie, i nic nie robić ;)

Powklejam wam zdjęcia paznokcii jakie sobie zrobiłam i 1 zdjęcie(tylko je mam) triady, do której znalazłam wkońcu przypinki, aby można było ją nosić jako branzoletkę.
Parę mięsięcy szukania nareszcie przyniosły efekty!

Zastanawiam się nad kupnem drugiej abym mogła nosić ją jako naszyjnik. Ale z drugiej strony zbieram na buty z tej strony: http://thirtysecondstomarsstore.com

Są tam tylko jedne buty więc nie trudno będzie się połapać które. Miejmy nadzieję że długo mi to zajmię lub stopy urosną mi w błyskawicznym tępie, bo niestety najmniejszym rozmiarem jest 38 lub 39 jest to niby 25 cm ale mi straasznie długo stopy rosną. Taki o przykład: 3 rok z rzędu mam rozmiarówkę '36'.

Dobra, buziaczki. Miłych wakacji!

wtorek, 24 czerwca 2014

ISawMars

Heej!
Dzis przychodze do was z relacja jak bylo na przedwczorajszym koncercie.
No wieeec tak.

O 16 bylismy w Rybniku pod stadionem.
Okolo 18:30 zaczeli wpuszczac na stadion.

O 19:45 zaczal sie support jakim byl Dawid Podsiadło. Szczerze przyznam ze wystep Dawida mi sie podobal. Ale wiadomo ze nie na Podsiadło czekalismy. Support skonczyl sie okolo 20:30.

Po wystepie support'era wyszedl organizator aby nas oficjalnie powitac, powiedzial takze ze zespol czeka za scena i o 21:00 zaczna wystep. Wiec pol godziny przerwy.

Ale co to za koncert w Polsce bez opuznienia?!
Gwiazdy programu spoznili sie o ponad pol godziny.
Mimo tego opoznienia i tak wystep byl niesamowity. Noo pomijajac jeszcze brak Shannona ;(

Koncert trwal okolo 2 godzin.
Szczerze musze powiedziec ze gdy zaczely sie pierwsze dzwieki piosenki 'Brith' i Jared Leto wszedl na scene, poplakalam sie. Po prostu nie wiedzialam co sie dzieje.

Z tego co pamietam to zagrali takie piosenki jak:
*Brith
*Night Of the Hunter
*Conquistador
*City of Angels
*End Of all days
*The kill
*Kings&Queens
*Closer to the Egde
*Up in the Air
Kolejnosc piosenek jest przypadkowa. Jesli o jakichs utworach zapomnialam to przepraszam.

Ogolem wg mnie koncert byl zaj**isty. No ale jaki moze byc wg Echelona?!
Ta relacja troche mi nie wyszla, ale to moze dlatego ze niemoge sie jeszcze otrzasnac.


sobota, 21 czerwca 2014

TomorrowMeetMars

Heej!

Dzos przechodze do was z szybkim i troche krotkim postem.

Jest to post o moich emocjach przed koncertem '30 Seconds To Mars'.

No wieec, czuje sie niesamowicie wiedzac o tym ze jutro spotkam, zobacze i uslysze na zywo moich idoli.
Nie moge dokonca uwierzyc w to co sie jutro stanie, naprawde jest to nie do opisania.

Doskonale pamietam date 09 grudzien 2013r., niby zwykla data, ale nie, nie dla mnie przynajmniej.
To wlasnie tego dnia ogloszono ze '30STM' zagraja w Polsce w Rybniku.     Na sama mysl mialam lzy w oczach, ale nie tylko dlatego ze w ogole beda w Polsce, ale tez dla tego ze Rybnik spokojnie bym mogla nazwac rodzinnym miastem i mam do niego zaledwie 20 minut jazdy.

Data 28 grudnia tez nie jest zwykla data, to dzien w ktorym kupilam bilety.
Gdybyscie pytali to mam strefe 'Golden Circle' (pod sama scena).

Nie moge sobie tego wszystkiego za bardzo wyobrazic, jeszcze nie dawno bylo 180 dni, a tu bum koncert juz jutro!
Naprawde nie moge tego opisac ludzkimi slowami jak sie ciesze

                

                 Beth xx

czwartek, 12 czerwca 2014

#Air Max

Heej!
Dzisiaj mam dla was post ze stylizacja w moich air max'ach. Buty mam w sumie mniej niz miesiac. Wiec postanowilam zeby zrobic o nich post.

To tak air max'y kupiłam w Żorach w sklepie "Nike Adidas" w Auchan.
Mimo tego ze buty kosztowały 350 zł to sa warte swojej ceny.
Sa naprawde bardzo wygodne. Wg mnie chodzi sie w nich jak po chmurach.
Napewno chodzi sie w nich lepiej niz w jakichs zwyklych trampkach

czwartek, 29 maja 2014

#Jak to jest być kwiatonator?

Heej! Dzisiaj mam dla was post o tym jak to jest być kwiatonatorką.
Może najpierw dla nowych, zacznę od tego kto to co to w ogóle jest kwiatonator. Kwiatonator to fanka bądź fan artysty jakim jest nikt inny jak tylko Dawid Kwiatkowski...chociaż fanka może to za mało, kwiatonator to ktoś więcej niz fanka to ktoś kto zostaje na zawsze.
Więc pewnie się zastanawiacie jak to jest nią być? Otóż odpowiedz jest jak dla mnie dosyć ciężka. Ponieważ z jednej strony jest się nią, po prostu się nią jest. A z drugiej strony jest się nią bardzo ale to bardzo ciężko.
I tu można by powiedzieć że dopiero zaczyna się post.
Dlaczego jest się nią bardzo ciężko?
Otóż chodzi tu najbardziej o słowa, tak o słowa. Które idą w kierunku mnie i mojego idola. Nie są to słowa typu: jak fajnie, też lubię Dawida.
Tylko gorsze i to o wiele gorsze: 'ohh tylko spójrz to ta co tego chwasta lubi', 'Ma płytę i to tyle, jutro jej się odwidzi'.
Oczywiście mogłabym tu wymieniać dalej ale nie o tym notka.
Ja zdaje sobie z tego sprawę że nie każdy musi każdego lubić i że nie każdy słucha tego samego.
Ale zrozumcie że gdy mówicie przy kwiatonatorce 'o zobacz ta laska lubi tego pedała..czekaj...jak on to miał...Dawid Chwastowski!' to ją to boli, boli i to bardzo.
Sama słysząc tego typu rzeczy mam ochotę do tej osoby podejść i wykrzyczeć jej prosto w twarz jaka to ona jest wielce lepsza i że skoro go nie zna i nie widziała go ani razu na oczy na ch*lerę w ogóle się na jego temat w ogóle wypowiada?!
Więc jeśli nie lubisz Dawida lub po prostu masz o nim negatywne zdanie, i chcesz je wyrazić a wokół Ciebie i Twoich kolegów znajdują się jakieś kwiatonators, wyraż swoje zdanie, oczywiście pozwalam bo przecież każdy z nas z osobna ma wolność słowa, ale tak aby nie urazić innej osoby.