piątek, 8 listopada 2013

O internetowych przyjaźniach

Szczerze muszę przyznać że nie wierzyłam że internetowe przyjaźnie są w pewnym sensie prawdziwe. Ale moje zdanie zmieniło się wraz z poznaniem Nikoli. A mianowicie. Poznałam ją przez facebook'a. Pewnego dnia(12 sierpnia) napisała do mnie czy nie dałabym jej like,zgodziłam się. Potem był konkurs i komentarz który miał najwięcej like wygrywał. Miesiąc temu (chyba) napisała do mnie z pytaniem czy mam gg. Po kilku dniach(nie miałam czasu) odpisałam. Zaś potem pocieszałam ją bo ma "bardzo mądre" koleżanki. I zaledwie wczoraj pisałyśmy do upadłego. Może jeszcze nie wspominałam ale Nikola mieszka w województwie zachodnio-pomorskim(z tego co patrzałem na mapie to tak wychodzi) a ja na śląsku. Dzielą nas setki kilometrów i jeszcze się nie widziałyśmy "na żywo". Znamy się tylko przez facebook'a. Dla niektórych takie rzeczy są dziwne ale to już wyłącznie ich sprawa. Mam nadzieję że wam się podoba. Patrzcie jaka ona jest ładniusia.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz